Na własną rękę, bez żadnych agencji!

Wyprawa na Kilimandżaro  – w przeciwieństwie do wyprawy na Mont Blanc i Elbrus, o których pisałam już wcześniej – wiąże się z bardziej zaawansowaną organizacją, odpowiednim zaplanowaniem w czasie i niestety o wiele większymi kosztami. Jednak również w tym przypadku jesteście w stanie sami sobie zorganizować taki wypad. Nie dajcie się więc namówić na zorganizowane wyjazdy agencyjne, sporo przepłacicie

1. W przypadku tej wyprawy, nie będziecie potrzebowali żadnego sprzętu, oprócz dobrze przystosowanych ubrań. Całą resztę otrzymacie od agencji na miejscu, ale o tym później.

2. Kiedy najlepiej się wybrać? Na przełomie roku i Sylwestra spędzić wspinając się na Kilimanadżaro. 😉 Generalnie najlepszymi miesiącami są: grudzień i styczeń, ewentualnie luty.

3. Pierwszą i najdroższą rzecz, jaką proponuję zrobić, to zakup biletów lotniczych. Jeżeli wyjazd nie jest planowany spontanicznie, to warto z odpowiednim wyprzedzeniem kupić lot z Warszawy do Dar Es Salaam i z powrotem, wówczas uda Wam się sporo zaoszczędzić. A jeżeli wybierzecie opcję z kilkoma przesiadkami, to lot będzie jeszcze tańszy, choć oczywiście dłuższy. Ja leciałam przez Londyn i Abu Dhabi, cała podróż z przesiadkami trwała w sumie ok. 20h.

4. Wyczulam Was, że przy tylu przysiadkach jest też spore prawdopodobieństwo, że zagubią Wasz bagaż, warto więc zawsze w podręcznym bagażu mieć wszystkie cenne rzeczy, kosmetyki i 2 pary gaci. 😉 Po 2 dniach bagaż już powinien do Was dotrzeć.

5. Podejście i zejście na szczyt zajmuje od 5 do 8dni w zależności od tego, którą trasę wybierzecie. Jeżeli macie ograniczone dni urlopowe, to na samo Kilimandżaro 2tygodnie wraz z lotami i dojazdami powinny Wam wystarczyć.

6. Warto wykupić dodatkowe ubezpieczenie np. PZU voyager na czas wyjazdu – koszt ok. 500zł – 2 tygodnie

7. Bardzo ważne, a wręcz konieczne jest, by zrobić sobie dodatkowe szczepienia. Je również warto zaplanować z odpowiednim wyprzedzenie, co najmniej 2 tygodnie przed wyjazdem. Wymagane i zalecane szczepienia: żółta febra i dur brzuszny – ok. 460zł oraz WZW A ok. 175zł, opcjonalnie przeciwtężcowy.

8. Do Tanzanii potrzebna jest WIZA, ale nie trzeba jej załatwiać przed wyjazdem.  Formularz  z pytaniami do wypełnienia dostaniecie już w samolocie lub po wylądowaniu na lotnisku w Dar Es Salaam, koszt: 50dolarów

9. Z Dar Es Salaam trzeba przetransportować się do Aruszy. Polecam jednak przespać się po podróży w hostelu, gdyż transport busem to ok. 15h jazdy. Hostele bez problemu zarezerwujecie np. na Booking.com. Dar Es Salaam to duże i bardzo cywilizowane miasto, dojazdy zapewnią Wam taksówki, a nawet Uber. 😉

10. Aby wybrać się na Kilimandżaro musicie mieć agencję z całym zespołem ludzi. Inaczej nie wejdziecie do Parku Narodowego. Polecam poszukanie agencji na miejscu w Aruszy. W hotelach i hostelach polecą Wam różne agencje lub ‘managerowie’ agencji sami zjawią się w hostelu i wszystko Wam przedstawią. My mieliśmy jedną agencję poleconą z Polski, a inną znaleźliśmy w hotelu w Aruszy. Spotkaliśmy się z obiema i wybraliśmy tę, która była tańsza. Wybraliśmy trasę Machame – 6dniowy trekking, średni koszt wyprawy na jedną osobę, to ok. 1600dolarów, nam udało się ponegocjować i zapłaciliśmy 1320dolarów . W pakiecie otrzymujecie cały potrzebny sprzęt, do tego 1 przewodnika, 1 asystenta, 1 kucharz, 3 tragarzy na 1 osobę. Pamiętajcie tylko, aby po wyprawie pozostawić napiwek dla wszystkich uczestników. Najlepiej mieć dużo drobnych i bilony o małej … tak, aby móc dac każdemu członkowi do rąk własnych, nie dawajcie całej kwoty do podziału przewodnikowi, niestety nie można mieć pewności, jaka kwota trafi do kucharzy i tragarzy.

11. Agencja ogarnia już wszystko za nas, formalności, transporty, jedzenie, picie i sprzęt. Wyczulam, aby przed wyprawą sprawdzić cały sprzęt od agencji, czy wszystko jest sprawne, czy śpiwory nie są za cienkie itp.

12. Samego podejścia nie będę opisywać, całą relację znajdziecie tutaj: Kilimandżaro RELACJA

13. Po zejściu, jeżeli udało Wam się dotrzeć na sam szczyt, otrzymujecie certyfikat, a następnie agencja odwozi Was do Aruszy lub do miejsca, na które się umówicie.

14. Jeżeli będziecie mieli możliwość wziąć dłuższy urlop, to bardzo polecam wybrać się również na safari np. Ngorongoro, czy też wypocząć po wyprawie na Zanzibarze. Loty na Zanzibar są tanie i krótkie prosto z lotniska Kilimanjaro.